Kicia - 2010-09-03 19:42:15

Opowiem Wam historie prosto z zycia.

Kiedys stalam w dlugiej strasznie dlugiej kolejce w banku. Byla to jedna z glownych placowek, godzina szczytu.
Ludzi bylo po prostu ful!!!
Bylam wtedy swiadkiem glupiego a zarazem smiesznego zdarzenia...
Bylam chyba 4 w kolejce.. czekalo sie z numerkami bo to bylo duze PKO BP
Przede mna byla mloda kobieta (tak moze z 27 lat) z dzieckiem... chlopczyk mial moze z 4 no 5 lat...
i byl strasznie nieznosny...co prawda byl upal i kazdego wkurzalo takie czekania nawet doroslego... ale na sile jęczał tej matce ze chce isc do sklepu... kup mi to kup mi tamto... i naprawde nie reagowal na "zaraz musimy poczekac tu jeszcze" w pewnym momencie zaczol juz tak jęczeć i po krzykiwać że matka nie dawała se z nim rady i nie mogła go uciszyc...
w końcu dzieciak wrzasnął na cały głos do matki szarpiąc się, bo zlapala go za reke by stał grzecznie :
"jak mi tego nie kupisz to powiem babci że lizałaś tacie ptaszka !!!" :mruga:
Krzyknął to tak głosno że nagle cały bank zamarł na chwile.. i wszystkie spojrzenia polecialy w kierunku tej kobiety i dziecka... a ona malo nie zapadla sie pod ziemie doslownie!!! Wiekszosc ludzi odwracala glowy zeby mi widac bylo glupiego usmiechu pod nosem... a Babka szybko dokonala wplaty i doslownie uciekla z banku ciagnac tego chlopczyka za reke... jak tylko wyszla glosniej bylo slychac podsmiewywanie sie ludzi i inne komentarze....
Sama staralam sie nie smiac i zachwowywac powazna mine... ale powiem Wam ze na jej miejscu spalilabym sie ze wstydu i chyba zapadlabym sie pod ziemie!!!

www.minimon.pun.pl www.ligagenerallyf1.pun.pl www.espada.pun.pl www.llb.pun.pl www.szczurekom.pun.pl