Forum Dla INTELIGENTNYCH

No to ja sie chyba wyżale ...
Kiedyś miałam cudownego faceta... był przystojny , kochany , uczciwy , poprostu byl super .
Któregoś pięknego dnia wyszły pomówienia że ma iść siedziec . Wtedy on sie załamał...tłumaczył sie nikt nie chciał go słuchac
A ja ? Ja zamiast go wspierać poprostu walłam na niego focha byłam wtedy jeszcze młoda ... i głupia... Myslałam głupimy kryteriami ...
Gdy wróciliśmy z imprezy i on nie miał ochoty na seks dla mnie to było straszne tak jak by mi powiedział " juz cie nie kocham " No i na następnej imprezie pocałowałam sie z innym chłopakiem chciałam pokazac mu żeby o mnie walczył. Ale on zrobił wielką scene że go zdradziłam i mnie zostawił nie chcial mnie nawet wysłuchac. ( miedzy czasie on sie dowiedzial ze to pomowienia i gdybym tego nie zrobila bylibysmy dalej szczesliwi.

A ja to wszystko spaprałam Minely 4 lata... jestem z kimś innym ale nadal nie moge zapomniec o tamtym

no wlasnie masz z nim jakis kontakt ? moze odnowic znajomosc ?

Cześć dziewczyny Fajnie że sie odezwałyście.

No właśnie miałam z nim 2 razy kontakt . Jak go zobaczyłam miałam ochote rzucić mu sie w ramiona i wiecie co ? nie zdążyłam on to zrobił pierwszy ... Rozmawialiśmy było cudownie ... aż zaczął opowiadać o swoim życiu...
Powiedział, że ma dziewczyne i 2 dzieci ! Myslałam że zemdleje .
Byłam załamana . Powiedział mi że nie układa mu sie z nią, że jej nie kocha ...

Ale zaproponował mi romans ?! ale ja nie potrafilam tego zrobic pomimo to ze bardzo chcialam troche zmieniłam o nim zdanie . Wkoncu Sławek ? Ideał faceta ! a on chce sie dopuścić zdrady ? przez gardło mi to nie chciało przejść przecież on był idealem faceta.

Pomyslałam sobie a co bedzie jak ja tak sie w nim zakocham że bede chciała go mieć tylko dla siebie ?
Jak bedzie czula sie ta kobieta ? Nie dałam rady ... spotkałam sie z nim jeszcze drugi raz ...Na tym spotkaniu znowu proponował... ja zostałam przy samej rozmowie cieszyl mnie sam jego widok Wtedy powiedzial ze prawdopodobnie jego kobieta jest w ciazy z 3 dzieckiem... i przyznal mi sie ze sypiał z jej siostra i tez jest podejrzenie że jest w ciązy ... Myślałam że dostane zawału.
Skoro on swojej kobiety nie kochał i nie układało im sie to uprawiali seks ? Cos mi tu smierdzialo kłamstwem, nie chcialam byc zawsze ta drugą.

Acha i on mi powiedział, ze jej nie kocha ale to jest matka jego dzieci i jej nigdy nie zostawi !!
Odrazu po tym drugim spotkaniu zerwalam kontakt z nim to bylo jakies rok temu.

Obecnie utrzymuje kontakt z naszym wspolnym kolega. Okazalo sie ze juz urodzila to 3 dziecko,

Pomimo to ze postura idealnego mezczyzny okazalo sie nie trafna ja dalej o nim mysle , duzo piosenek, miejsc przypomina mi jego , jeden z najlepszych stosunkow jakie w zyciu przezylam , poprostu moja psychika zablokowala wszystkich innych mezczyzn,,, istnieje tylko on .

I czasem chce zadzwonic do niego. Ale czy dam rade byc zawsze tylko kochanka ? szmacic sie ?

no wlasnie ale dlaczego ja po tych rzeczach ktorych sie dowiedzialam prosto od niego gdzie mowil o tym normalnie tak jaby uwazal to za normalne ( wiem ze traktowal mnie jak przyjaciolke i wiedzial ze moze mi sie zwierzyć )ale on to tak mówił bez emocji tak jakby to go nie dotyczyło. Dlaczego ja sie jeszcze do niego nie zraziłam> już dawno powinnam , a ja ciągle czuje do niego straszny pociąg i każdego innego faceta porównuje do niego ... Szukam w innych facetach jego,,

No ale sam facet powiedzial ze jej nigdy nie zostawi... bo gdyby powiedzial ze z czasem to bylby cien nadzieji i mozliwosc ze sie zmieni bedzie taki jak kiedys

a jaka masz pewnos,ze jakbys nie zrobila,tego co zrobilas,to ze Ty nie bylabys dzisiaj na miejscu tej biednej kobiety, z 3 dzieci na dorobku??

w zimowy raczej nie,bo by musial sie z niego obudzic na wiosne...

wydaje mi sie,że raczej usnal na wieki ....