Offline
To moje-tylko że wzięto mnie za mężczyznę
http://oniet.o0o.pl/Forum+dla+Inteligen … Naked.html
Offline
A TU O MNIE :
Poznan: Bohaterka ratuje dzieci z pożaru
Wczoraj w godzinach wieczornych na piętrze w jednej z kamienic w centrum miasta wybuchł groźny pożar. Okazało się, że nie wszystkie osoby zdążyły się ewakuowakuować - na ostatnim piętrze bez opieki pozostała dwójka dzieci, które nie mogły się wydostać z pomieszczenia.
Pierwszy na miejsce zdarzenia przyjechał wóz straży pożarnej, który nie dysponował odpowiednim do sytuacji sprzętem. Jedna z gapiów nie wytrzymała oczekiwania i wbiegła do budynku po płonących schodach. Po kilku minutach, kiedy wszyscy stracili już nadzieje wybiegła z domu trzymając dzieci okryte kocem.
Bohaterką okazała się 21-letnia Małgorzata aaaaa, mieszkanka miasta. - W głowie miałam tylko myśl, że te dzieci zaraz spłoną żywcem, nie chciałam żeby do tego doszło. Ciesze się, że się udało - mówi Małgorzata, która na początku przyszłego tygodnia odbierze oficjalne podziękowania od władz miasta. Prezydent zapowiedział nagrodę dla bohaterki, nieoficjalnie mówi się o 10 tysiącach złotych.
Sprawą dotarcia na miejsce zdarzenia zupełnie nieprzygotowanego wozu zajęła się prokuratura.
Offline
Kraj
o0o, GaG / 7:07
Warszawa: koniec prostytucji?
Nowe przepisy dotyczące ścigania przestępstw seksualnych pozwalają policji bardziej skutecznie zwalczać działalność ludzi oddających swoje ciało za korzyści majątkowe.
W pierwszej spektakularnej akcji policji na dworcu PKP wpadła Ania M.. 23-latka została ujęta na gorącym uczynku w toalecie obsługując 76-letniego klienta. Działalność zatrzymanej była znana policji. Od kilku miesięcy była pod obserwacją, jednakże dopiero teraz materiał dowodowy nabrał mocy prawnej koniecznej do skazania. Dodatkowym dowodem okazały się także zeznania starszego klienta.
Władze dworca nie kryją zadowolenia - Ci ludzie to prawdziwa plaga, mamy nadzieje, że to nie koniec zatrzymań - mówi Jerzy Piwnicki, dyre
Offline
Stał Bywalec
Bydgoszcz: szaleniec zatrzymany
Wczoraj w samo południe pod zarzutem niszczenia mienia oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy została zatrzymana 31-letnia Sandra a.. Kobieta aktulnie znajduje się na obserwacji psychiatrycznej.
Świadkowie relacjonują, że zatrzymana wybiegła z klatki w centrum miasta krzycząc "uratuje", "pozabijam" oraz "atakujmy". Następnie korzystając z wyrwanego kosza na śmieci zaczęła atakować przejeżdżające przez ulicę samochody - Nie dało się jej obezwładnić, wpadła w jakiś amok, dopiero policjanci zdołali ją zatrzymać używając paralizatora - mówi jeden z poszkodowanych kierowców. Jednak zanim zjawiła się policja Sandra zdołała już mocno uszkodzić 14 aut.
Zatrzymana została przewieziona na przesłuchanie, na którym utrzymywała, że nie zrobiła nic złego, że próbowała pomóc ludziom atakując nadciągające zjawy. Dziwiła się, że policjanci zamiast pomóc aresztowali ją.
Kobiecie grożą 3 lata pozbawienia wolności oraz solidna grzywna.
Offline