Zawsze gdy nas zostawi lub zdradzi chłopak w głowie myślimy, oczywiście poza złością i smutkiem, o zemście (taka natura kobiety ).
Czy kiedyś zrealizowaliście swoje diaboliczne plany?
Może opowiecie o paru ciekawych historiach jak uprzykrzyć życie zdrajcy lub idiocie? :>
Jeśli chodzi o mnie, moją dewizą jest: "Najlepszą zemstą jest dobre życie." więc zamiast realizować jakieś: a przebiję mu opony w aucie! To pokazuję mu, że bez niego jest jeszcze lepiej, że mogę radzić sobie na uczelnie lepiej niż on, że mogę mieć pracę lepszą niż on. Na zasadzie rywalizacji: kto jest lepszy. A wiadomo jak to na nich działa, gdy kobieta jest lepsza: wkurzają się jak diabli i wtedy dopiero doceniają: kurczę, ona taka fajna a ja z nią tak postąpiłem..
A jak na to patrzą mężczyźni ? Czy mścicie się ? a moze po rozstaniu w 100% nie interesuje już was ta druga osoba ... ?
Wyrażajcie swoje opinię i wrzucajcie jakieś ciekawe historie
Offline
Myszka napisał:
smarowała gołymi rękoma ?
Powiem szczerze , że nie wiem ,. nie pytałam się jej. Ale wiem , ze robiła jeszcze tak , że wciskała mu pod klamkę od auta że z zewnątrz nie było widać . Dopiero jak chwycił za klamkę to był cały umorusany i musiał lecieć do domu się s powrotem umyć ...
Offline
Stał Bywalec
Ja też jestem ciekawa pisz pisz
Offline