Forum Dla INTELIGENTNYCH

A mówią, że Niemcy  to taki porządny i cywilizowany naród. Co innego pokazała obywatelka tego kraju goszcząc w stolicy Polski. Kobieta chciała pokazać "nowy styl" i naciągnęła jedną z restauracji na suty posiłek i koniak. Czy takie zachowanie przystoi pani po czterdziestce?!

Ceny za nocleg w Polsce czasem zwalają z nóg. Płaci się...
Był brzydki wrześniowy dzień. 43-letnia Niemka przez pięć godzin bawiła się w warszawskiej restauracji przy ul. Jana Pawła II. Zamówiła sobie drinka, dwa piwka, kawę oraz dobry obiad. Gdy już napełniła brzuch, poprosiła o rachunek. Kelner przyniósł jej paragon opiewający na 98 złotych, wtedy kobieta oświadczyła że... nie zamierza za nic płacić!

Menedżer restauracji zmuszony był wezwać policję. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, bezczelna Niemka oświadczyła: "chcę pokazać nowy styl, że w Polsce się nie płaci". Policjantom nie spodobał się jej głupawy żarcik i przewieźli 43-latkę na komendę.

Kobieta usłyszała zarzuty szalbierstwa. Za zuchwałe zachowanie grozi jej kara grzywny, ograniczenia wolności, a nawet aresztu. O dalszych losach kobiety zdecyduje sąd rejonowy. Miejmy nadzieję, że odechce się jej raz na zawsze prezentowania w naszym kraju "nowego stylu"!