heh wiesz ja tez kiedyś chciałam-pamiętam jak snułam marzenia przy mojej starszej siostrze a ona patrzyła na mnie jak na małą debilkę
Jesli już mialabym pracowac w takim klubie to ma sie rozumiec tylko do tańca i do niczego więcej gg
Tylko że wydaje mi się że i tak czułabym się jak prostytutka...
Offline
nikoll napisał:
heh wiesz ja tez kiedyś chciałam-pamiętam jak snułam marzenia przy mojej starszej siostrze a ona patrzyła na mnie jak na małą debilkę
Jesli już mialabym pracowac w takim klubie to ma sie rozumiec tylko do tańca i do niczego więcej gg
Tylko że wydaje mi się że i tak czułabym się jak prostytutka...
No tak ja też tylko do tańca . Stąd ten tytuł wątku |:0 Ogólnie to kiedyś patrzyłam innymi kryteriami na to ... Myślałam że to jest fajne , że cię każdy " wielbi " , że osiągasz przez to jakąś sławę Nie myślałam wtedy , że w jakiś sposób nie szanuje się ani siebie ani swojego ciała...
Offline
Fajnie by było Jakby zjawiła sie tutaj jakaś pani zajmująca tym i opowiedziała o swojej pracy . Lub co sądzą o takich kobietach mężczyźni ? Czy potrafiliby związak sie z kobięta z taką przeszłością ? A moze byliby nawet skłonni pozwolic pracować w taki sposób swojej Żonie ??
Offline
nikoll napisał:
No tez byłabym ciekawa.... Moze jak Myszka przyjdzie to zdradzi nam coś ze swojej przeszlosci i sie okaże że kilka lat w tym robiła
He he no to będę w SZOKU no ale po nas się można wszystkiego spodziewać....
Offline
nikoll napisał:
No tez byłabym ciekawa.... Moze jak Myszka przyjdzie to zdradzi nam coś ze swojej przeszlosci i sie okaże że kilka lat w tym robiła
Tak! Pracowałam 3 lata w tym zawodzie -żartuję oczywiście!!
Znajoma pracuje jako striptizerka...Ale mimo,że się zarzeka,że tylko tam tańczy,wiemy,że za większą stawkę robi inne rzeczy...A wiemy to stąd,że jak sobie wypije za dużo,to opowiada nam wszystko ze szczegółami,a później tego nie pamięta... Wcale to nie jest tak,że taka Panią wielbią...W większości przychodzą tam obrzydliwi/starzy!!! krępi/łysiejący faceci!!!
Offline
Stał Bywalec
Nie zgodze się z tobą. Mam koleżankę , która się tym zajmuje i uwierz , że przychodza tam porządni mężczyźni zazwyczaj ułożeni i bogaci. Po prostu żony ich nie zaspakajają.
Offline