Forum Dla INTELIGENTNYCH


#1 2010-09-09 17:17:16

 Kicia

http://www.javase.pl/templates/SonyEricsson/images/ranks/90.pngMega wymiatacz Postów

Skąd: Poznañ
Zarejestrowany: 2010-09-01
Posty: 2439
Punktów :   

Homoseksualizm: Choroba ?Czy zaburzenie,które mo¿na leczyæ ?

Homoseksualizm – czy na pewno nieodwracalny?
Cieñ sugestii, ¿e homoseksualizm powinno siê leczyæ, skazuje dzi¶ na kpiny i szyderstwa. A taka w³a¶nie jest g³ówna teza wydanej ostatnio ksi±¿ki "Walka o normalno¶æ" holenderskiego psychologa dr. Gerarda J.M. van der Aardwega. Dotychczas na rynku by³y obecne g³ównie publikacje, które zachowania homoseksualne promowa³y lub ubiera³y w kostium popkultury. Takie zabiegi stosuje siê te¿ w szkolnych podrêcznikach, proponowanych przez rozmaite stowarzyszenia walki o tolerancjê, oraz w beletrystce wydawanej przez modne oficyny. Nie wspominaj±c o historiach z kolorowych magazynów i amerykañskim przemy¶le filmowym, który opakowuje to wszystko we "wzruszaj±c±" papkê (oscarowa "Tajemnica Brokeback Mountain").
   
Holenderski psycholog zebra³ w tej ksi±¿ce do¶wiadczenia ponad 30 lat pracy. Polityczna poprawno¶æ ka¿e mówiæ o homoseksualizmie dobrze albo wcale. Homoseksualizm siê wspiera, ¿ywi siê nim i robi na nim niez³e pieni±dze. Homoseksuali¶ci to wa¿na grupa docelowa wielu firm, a z drugiej strony homoseksualni designerzy maj± ogromny wp³yw na przyk³ad na ¶wiat mody. Sami wiêc tworz± popyt na okre¶lony produkt. Kluby gejowskie, gejowska i lesbijska literatura, parady równo¶ci i oferty kulturalne "tylko dla gejów", to dla wielu dowód kroczenia w awangardzie postêpu. Dla dr. Gerarda J.M. van der Aardwega i wiêkszo¶ci ludzi to wci±¿ jednak co¶ nienormalnego. Takiego okre¶lenia nie o¶miel± siê ju¿ u¿yæ niektórzy "otwarci" katolicy, którzy "pochylaj± siê" z trosk± nad dramatem homoseksualisty. I w rytm muzyki "Queen" bêd± raczej nuciæ: "too much love will kill you", ni¿ otwarcie przyznaj±, ¿e sk³onno¶ci homoseksualne mo¿na i trzeba leczyæ.
Od zrozumienia do wyleczenia
Holenderski psycholog zebra³ w ksi±¿ce do¶wiadczenia ponad 30 lat pracy z 300 pacjentami, maj±cymi problem z homoseksualizmem. "Walka o normalno¶æ" to napisany ¿ywym jêzykiem praktyczny przewodnik po (auto)terapii homoseksualizmu. To, jak pisze autor, "konstruktywna pomoc
i wsparcie dla mê¿czyzn i kobiet cierpi±cych na niechciane homoseksualne uczucia i zachowania". W pierwszej czê¶ci holenderski psycholog stara siê zdefiniowaæ homoseksualizm i przybli¿yæ jego przyczyny. W drugiej przedstawia praktyczne zasady (auto)terapii. Od zrozumienia, czym naprawdê jest homoseksualizm i co go wywo³uje, do podjêcia skutecznej terapii droga jest teoretycznie prosta, choæ w praktyce pe³na zakrêtów i pu³apek.
Dla spe³nienia fantazji
Prekursor leczenia gejów w Holandii po wielu latach praktyki powiedzia³: "Nigdy nie widzia³em zdrowego i szczê¶liwego homoseksualisty". Jak pisze , homoseksualizm "nie jest odosobnion± preferencj±, ale wyrazem specyficznej neurotycznej osobowo¶ci". A dogmat o jego nieodwracalno¶ci to mit, który s³u¿y interesom wyemancypowanych homoseksualistów. Homoseksualizm nie jest wiêc ani zaprogramowany, ani uwarunkowany genetycznie (co wykaza³y badania na bli¼niêtach jednojajowych), ani nieodwracalny. Nale¿y go leczyæ jak inne depresje, fobie, obsesje czy inne anomalie seksualne.

Uczucia i zachowania homoseksualne s± nabyte. Najczê¶ciej w wieku dorastania. Przyczyn jest wiele. Wiêkszo¶æ homoseksualistów ma zaburzony kontakt z ojcem lub matk±, lub obojgiem naraz. Do tego dochodzi relacja dojrzewaj±cego dziecka do otoczenia, w którym mo¿e doj¶æ do g³osu poczucie ni¿szo¶ci z powodu swojej p³ci albo niemo¿liwo¶ci wype³nienia typowych ról, jakie siê z ni± wi±¿±. Ch³opak, który nie uczestniczy w "ch³opiêcych" zabawach, mo¿e przez pó³ ¿ycia graæ rolê b³azna, byleby uzyskaæ akceptacjê rówie¶ników. Pod mask± "duszy towarzystwa" mo¿e kryæ siê dramat "nienale¿enia", jak okre¶la to holenderski psycholog. Inn± przyczyn± mo¿e byæ traumatyczne prze¿ycie, takie jak kontakt homoseksualny. Ale tak¿e litowanie siê nad sob± i tendencja do tworzenia sobie iluzji na temat swój i otaczaj±cego ¶wiata.

Homoseksualizm wyrasta na glebie inno¶ci, nienale¿enia, litowania siê nad sob± i infantylizacji. Egocentryzm jest dla homoseksualnych uczuæ i zachowañ idealn± po¿ywk±. Mi³o¶æ homoseksualna nie jest mi³o¶ci±, tylko szczeniêcym, sentymentalnym, g³êboko narcystycznym pragnieniem erotycznym. "Homoseksualista nie szuka drugiej osoby, ale raczej spe³nienia swoich fantazji" – pisze autor "Walki o normalno¶æ". Para homoseksualistów to dwa "biedactwa", zaabsorbowane sob±. To dlatego homoseksuali¶ci tak czêsto zmieniaj± partnerów. Bo dwie osoby tej samej p³ci nie s± w stanie daæ sobie tego, co mê¿czyzna i kobieta.
Wola zmiany
Aardweg nie wierzy w techniki, które streszczaj± s³owa: "zahipnotyzuj mnie, a obudzê siê nowym cz³owiekiem". Jak twierdzi, musimy na nowo odkryæ stare prawdy, takie jak odwaga, szczero¶æ, cierpliwo¶æ, dystans do siebie czy poczucie humoru. Droga do wyleczenia trwa zazwyczaj 5 lat i nie zawsze koñczy siê sukcesem. Zaczyna siê od szczerej diagnozy swojego stanu, prowadz±cej do samowiedzy. Potem musi nast±piæ codziennie odnawiana decyzja zmiany dotychczasowego ¿ycia. Samodyscyplina, dystans, pokora i zdrowa samoakceptacja – to kolejne elementy prawid³owej terapii. A wiêc zrozumienie, trening i rzecz kluczowa – prawid³owo ukierunkowana wola.

Aardweg przyznaje, ¿e ludziom religijnym jest ³atwiej, gdy¿ "z homoseksualizmem jest tak samo jak z innymi niemoralnymi dzia³aniami: im wiêksza wewnêtrzna moralna dezaprobata, tym ³atwiej powiedzieæ »nie«". A podej¶cie metafizyczno-psychologiczne daje najlepsz± gwarancjê zmiany. Najwy¿szy czas obaliæ mit o nieodwracalno¶ci homoseksualizmu. Jest to jedna z tych bzdur, w które – jak pisa³ George Orwell – tylko intelektuali¶ci mogli uwierzyæ.


http://www.img.nep.pl/gify/zwierzeta/myszy/4.gif

Offline

 

#2 2010-09-09 17:18:24

 Kicia

http://www.javase.pl/templates/SonyEricsson/images/ranks/90.pngMega wymiatacz Postów

Skąd: Poznañ
Zarejestrowany: 2010-09-01
Posty: 2439
Punktów :   

Re: Homoseksualizm: Choroba ?Czy zaburzenie,które mo¿na leczyæ ?

Badania przedstawione w niniejszym opracowaniu przecz± mitowi jakoby poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci by³ uwarunkowany genetycznie i nie do zmienienia oraz oferuj± nadziejê na zapobieganie i leczenie.
1. NIE RODZ¡ SIÊ TAKIMI
Szereg badaczy próbowa³o znale¼æ biologiczn± przyczynê poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci.Media promowa³y sugestiê,¿e „homoseksualny gen” zosta³ ju¿ odkryty,ale mimo szeregu prób ¿aden z szeroko reklamowanych wyników nie zosta³ naukowo potwierdzony.Szereg autorów podda³o te badania szczegó³owej recenzji i stwierdzi³o,¿e nie tylko nie dostarczaj± dowodu istnienia genetycznej podstawy poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci,ale nawet autorzy tych doniesieñ tego nie twierdz±.
Gdyby poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci by³ determinowany genetycznie,nale¿a³oby siê spodziewaæ,¿e identyczne bli¼niêta bêd± mia³y podobne preferencje seksualne.Jest jednak d³ugi szereg raportów o identycznych bli¼niakach,które nie posiadaj± identycznych preferencji seksualnych.Historie okre¶lonych przypadków czêsto ukazuj± rolê czynników ¶rodowiskowych,które wp³ynê³y na rozwiniêcie siê ró¿nych uk³adów zainteresowañ seksualnych u identycznych bli¼niaków,co wspiera opiniê,¿e poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci jest rezultatem wspó³dzia³ania szeregu ró¿nych czynników ¶rodowiskowych.

Istniej± jednak ci±g³e próby przekonania opinii publicznej,¿e poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci ma pod³o¿e genetyczne.Takie próby mog± byæ motywowane politycznie poniewa¿ ludzie,którzy uwierz± w to, ¿e preferencje seksualne s± determinowane genetycznie i niemo¿liwe do zmienienia bêd± bardziej sk³onni do reagowania pozytywnego na ¿±dania zmian w prawodawstwie i w nauczaniu religijnym.Inni próbowali udowodniæ genetyczne pod³o¿e zainteresowañ homoseksualnych po to,by móc wnosiæ do s±dów o prawa oparte na tej „niezmienno¶ci”.

Zdrowy rozwój psycho-seksualny wiedzie w sposób naturalny do zainteresowania osobami p³ci odmiennej.Prze¿yte urazy,b³êdy wychowawcze i grzechy/przestêpstwa mog± powodowaæ odchylenia od tego wzorca.Nie nale¿y osób identyfikowaæ z ich emocjonalnymi,czy rozwojowymi,zaburzeniami,tak jakby stanowi³y one istotê ich to¿samo¶ci.W sporze miêdzy esencjonalizmem i spo³ecznym konstrukcjonizmem,ten,kto wierzy w prawo naturalne,bêdzie sta³ na stanowisku,¿e ludzie posiadaj± istotowo to¿sam± naturê-albo mêsk± albo ¿eñsk± -oraz, ¿e chore sk³onno¶ci -takie jak pragnienie zaanga¿owania siê w czyny homoseksualne -zosta³y wtórnie ukszta³towane,a wiêc mog± ulec przekszta³ceniu.

Roztropnym wiêc chyba bêdzie unikaæ gdzie siê tylko da okre¶leñ rzeczownikowych „homoseksualista” i „heteroseksualista”, poniewa¿ ich u¿ywanie zak³ada determinizm oraz równorzêdno¶æ stanu mê¿czyzn czy kobiet takimi jakich ich stworzy³ Bóg,z osobami do¶wiadczaj±cymi poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci lub praktykuj±cymi homoseksualizm.
2. POCI¡G P£CIOWY DO OSÓB TEJ SAMEJ P£CI JAKO OBJAW KLINICZNY
Ró¿ni ludzie do¶wiadczaj± poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci z ró¿nych powodów.Choæ zachodz± pewne podobieñstwa w uk³adzie rozwojowym,ka¿da osoba ma swoj± w³asn± historiê.W historiach indywidualnych osób do¶wiadczaj±cych poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci,czêsto wystêpuje jeden,lub kilka z poni¿ej wyszczególnionych faktów:

    * Alienacja w stosunku do ojca we wczesnym dzieciñstwie, poniewa¿ ojciec by³ odbierany jako kto¶ wrogi lub daleki,gwa³towny lub alkoholik
    * Matka nadopiekuñcza (wobec ch³opców)
    * Matka potrzebuj±ca i oczekuj±ca wiele (od ch³opców)
    * Matka emocjonalnie niedostêpna (dla dziewczyn)
    * Rodzice, którzy nie zdo³ali ukierunkowaæ identyfikacji z w³asn± p³ci±,
    * Brak zabaw „z bijatyk±” (u ch³opców)
    * Brak identyfikacji z rówie¶nikami tej samej p³ci
    * Niechêæ do sportów zespo³owych
    * Brak koordynacji rêki i oka i w konsekwencji dokuczanie przez kolegów (u ch³opców)
    * Wykorzystanie seksualne lub gwa³t
    * Fobia spo³eczna lub ekstremalna nie¶mia³o¶æ
    * Utrata rodzica z powodu ¶mierci lub rozwodu
    * Oddzielenie od rodzica w krytycznym okresie rozwojowym

W niektórych przypadkach, poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci lub homoseksualna aktywno¶æ towarzysz± pacjentom z innymi zidentyfikowanymi schorzeniami psychologicznymi, takimi jak:

    * silna depresja
    * my¶li samobójcze
    * ogólny niepokój,
    * nadu¿ywanie ¶rodków chemicznych,
    * zak³ócenia zachowañ u m³odzie¿y,
    * „graniczne” (borderline) zak³ócenia osobowo¶ciowe
    * schizofrenia
    * patologiczny narcyzm

W niektórych wypadkach zachowanie homoseksualne pojawia siê pó¼niej w ¿yciu jako reakcja na prze¿ycie traumatyczne takie jak aborcja,czy g³êboka samotno¶æ
3. MO¯LIWO¦Æ PREWENCJI POCI¡GU P£CIOWEGO DO OSÓB TEJ SAMEJ P£CI
Je¿eli emocjonalne i rozwojowe potrzeby ka¿dego dziecka s± prawid³owo zaspakajane,zarówno przez rodzinê jak i przez rówie¶ników,rozwój poci±gu do osób tej samej p³ci jest bardzo ma³o prawdopodobny.Dzieci potrzebuj± czu³o¶ci,pochwa³ i akceptacji ze strony obojga rodziców,rodzeñstwa i rówie¶ników.Takie spo³eczne i rodzinne sytuacje nie zawsze jednak maj± miejsce,a potrzeby dzieci nie zawsze s± ³atwe do zidentyfikowania.Niektórzy rodzice mog± siê zmagaæ z w³asnymi problemami i nie s± w stanie dostarczyæ w³a¶ciwej troski i wsparcia potrzebnego ich dzieciom.Czasami rodzice pracuj± bardzo ciê¿ko, a szczególna osobowo¶æ danego dziecka czyni w³a¶ciwe wsparcie i opiekê trudniejszymi.Niektórzy rodzice widzieli wstêpne oznaki,szukali pomocy specjalistycznej i rad,ale otrzymali niewystarczaj±ce,a w niektórych przypadkach wrêcz b³êdne zalecenia.

Poradnik Diagnostyczny i Statystyczny amerykañskiego stowarzyszenia psychiatrycznego definiuje zaburzenie identyfikacji p³ciowej u dzieci jako siln±,trwa³± identyfikacjê z odmienn± p³ci±,brak satysfakcji z w³asnej p³ci i preferencje dla roli odmiennej p³ci w zabawach i fantazjach.Niektórzy badacze zidentyfikowali jeszcze inny mniej wyra¼ny syndrom u ch³opców -chroniczne poczucie braku mêsko¶ci.Ch³opcy ci, choæ nie anga¿owali siê w zabawy w odmiennej roli p³ciowej,ani w takie fantazje,ale czuj± siê g³êboko nieadekwatni w swojej mêsko¶ci i maj± prawie lêkowe reakcje na zabawy z bijatyk± we wczesnym dzieciñstwie oraz siln± niechêæ do sportów zespo³owych.Szereg badañ wykaza³o,¿e dzieci z zak³óceniem to¿samo¶ci p³ciowej i ch³opcy z chronicznym m³odocianym brakiem mêsko¶ci s± zagro¿eni sk³onno¶ciami homoseksualnymi w wieku m³odzieñczym.

Wczesne zidentyfikowanie problemu i w³a¶ciwa profesjonalna interwencja,je¿eli jest wsparta przez rodziców,czêsto prowadzi do prze³amania zak³óceñ to¿samo¶ci p³ciowej.Niestety wielu rodziców,którzy zg³aszaj± te niepokoje pediatrom,s³yszy radê by siê tym nie przejmowaæ.W niektórych wypadkach mo¿e siê wydawaæ,¿e symptomy i rodzicielskie niepokoje ustêpuj±,gdy dziecko zaczyna chodziæ do szko³y lub przechodzi do trzeciej klasy,ale je¿eli nie podejmie siê w³a¶ciwych dzia³añ symptomy te mog± siê pojawiæ ponownie w czasie dojrzewania jako intensywny poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci.Ten poci±g wydaje siê byæ rezultatem niezdolno¶ci do pozytywnego identyfikowania siê ze swoj± w³asn± p³ci±.

Wa¿n± jest rzecz± aby ci,którzy zajmuj± siê opiek± i edukacj± dzieci zwrócili uwagê na sygna³y zak³ócenia to¿samo¶ci p³ciowej i chronicznego dzieciêcego braku mêsko¶ci oraz aby ocenili dostêpne mo¿liwo¶ci znalezienia w³a¶ciwej pomocy dla tych dzieci.Gdy siê uzyska przekonanie,¿e poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci nie jest schorzeniem genetycznie determinowanym, mo¿na ¿ywiæ nadziejê na skuteczno¶æ dzia³añ prewencyjnych i ¿e odpowiednie dzia³ania terapeutyczne mog± w du¿ym stopniu os³abiæ, je¿eli nie wrêcz wyeliminowaæ, poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci.
4. ZAGRO¯ENI, NIE PREDESTYNOWANI
Choæ szereg badañ wykaza³o, ¿e dzieci które by³y seksualnie wykorzystane,dzieci wykazuj±ce symptomy GID i ch³opcy z chronicznym m³odocianym brakiem mêsko¶ci s± zagro¿eni mo¿liwo¶ci± ukszta³towania siê w nich poci±gu do osób tej samej p³ci w wieku m³odzieñczym i dojrza³ym,jednak¿e wa¿n± jest rzecz± odnotowanie faktu,¿e licz±cy siê procent tych dzieci nie staje siê homoseksualnie aktywnymi doros³ymi.

U niektórych,negatywne do¶wiadczenia z okresu dzieciñstwa ustêpuj± miejsca pó¼niejszym pozytywnym prze¿yciom w kontaktach z innymi.Niektórzy czyni± ¶wiadomy wysi³ek na rzecz unikania pokus.Obecno¶æ i moc Bo¿ej ³aski,choæ nie zawsze daje siê zmierzyæ,nie mo¿e byæ wykluczona jako czynnik,który pomaga osobnikowi z grupy ryzyka w odwróceniu siê od poci±gu do osób tej samej p³ci.Zaklasyfikowanie m³odzieñca,a jeszcze gorzej dziecka, ako nieodwracalnie„homoseksualnego”,czyni mu ogromn± krzywdê. Tacy m³odzieñcy lub dzieci, przy w³a¶ciwej, pozytywnej pomocy,mog± otrzymaæ w³a¶ciwe prowadzenie,pomagaj±ce w uporaniu siê z wczesnymi zak³óceniami emocjonalnymi.
5. TERAPIA
Autorzy,którzy promuj± tezê o nieodwracalno¶ci orientacji seksualnej,czêsto powo³uj± siê na opublikowan± dyskusjê,w której dr.Tripp o¶wiadczy³: „... nie ma ani jednego odnotowanego przypadku zmiany orientacji homoseksualnej,który by³by potwierdzony przez zewnêtrzn± ocenê i testowanie.Kinsey nie by³ w stanie znale¼æ ¿adnego takiego wypadku. I równie¿, ani dr Pomeroy, ani ja,nie byli¶my w stanie znale¼æ takiego pacjenta.Byliby¶my radzi,by dr.Hatterer wskaza³ nam takiego pacjenta".Autorzy ci, zwykle nie odnotowuj± odpowiedzi dr. Hatterer:

„Ja ‘uleczy³em’ wielu homoseksualistów doktorze. Dr Pomeroy lub ka¿dy inny badacz mo¿e przeanalizowaæ moj± pracê bo jest ona ca³a udokumentowana na zapisach magnetofonowych. Wielu z tych ‘uleczonych’(wolê u¿ywaæ s³owa ‘zmienionych’)pacjentów o¿eni³o siê,maj± rodziny i ¿yj± szczê¶liwym ¿yciem.Twierdzenie,¿e „homoseksualista,zawsze bêdzie homoseksualist±” to destruktywny mit.Uczyni³ on i uczyni w przysz³o¶ci miliony zaanga¿owanych homoseksualistów.Co wiêcej,nie tylko ja ale i szereg innych szanowanych psychiatrów odnotowali sukcesy w leczeniu uleczalnych homoseksualistów”

Szereg terapeutów pisa³o szeroko o pozytywnych rezultatach terapii w wypadku poci±gu do osób tej samej p³ci.Tripp wola³ zignorowaæ bogat± literaturê na temat leczenia i prace przegl±dowe terapeutów.Przegl±d opublikowanych skutków leczenia niechcianego poci±gu do osób tej samej p³ci wykazuje,¿e w tym wypadku skuteczno¶æ jest taka sama jak w podobnych problemach psychologicznych:oko³o 30% do¶wiadcza uwolnienia od symptomów,a dalsze 30% poprawy.

Doniesienia poszczególnych terapeutów te¿ s± pozytywne.Jest to tylko reprezentatywna próbka terapeutów, którzy donosz± o sukcesach w leczeniu pacjentów do¶wiadczaj±cych poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci.

Jest te¿ wiele autobiograficznych doniesieñ mê¿czyzn i kobiet,którzy kiedy¶ uwa¿ali siebie za niereformowalnie zwi±zanych z homoseksualnymi odczuciami i zachowaniami. Wiele z tych mê¿czyzn i kobiet obecnie okre¶la samych siebie jako wolnych od poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci,od fantazji i zachowañ homoseksualnych.Wiêkszo¶æ z nich uzyska³a wolno¶æ poprzez uczestnictwo w wyznaniowych grupach wsparcia ró¿nych wspólnot wyznaniowych,chocia¿ czê¶æ tak¿e szuka³a pomocy u terapeutów.

Niestety szereg wp³ywowych osób i grup zawodowych ignoruje te dane i wygl±da na to, ¿e istnieje skoncentrowany wysi³ek ze strony „apologetów homoseksualizmu”by zaprzeczyæ efektywno¶ci leczenia poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci lub twierdz± oni,¿e takie leczenie jest szkodliwe.Barnhouse wyrazi³ zdziwienie z powodu tych wysi³ków:„Wypaczanie rzeczywisto¶ci zawarte w zaprzeczeniach apologetów homoseksualizmu,jakoby stan ten by³ uleczalny jest tak silne,¿e cz³owiek zastanawia siê,czym jest ono motywowane”.

Dr Spitzer, znany badacz psychiatra,który by³ bezpo¶rednio zaanga¿owany w decyzjê podjêt± przez Amerykañskie Towarzystwo Psychiatryczne by usun±æ homoseksualizm z listy chorób umys³owych,ostatnio w³±czy³ siê w badania nad mo¿liwo¶ci± uzyskania zmiany.Spitzer powiedzia³ w wywiadzie:„Jestem przekonany,¿e wiele ludzi dokona³o powa¿nych zmian w kierunku stania siê heteroseksualistami... uwa¿am to za wa¿n± wiadomo¶æ ...podchodzi³em do tych badañ sceptycznie.Teraz twierdzê,¿e te zmiany mog± byæ trwa³e”.
6. CELE TERAPII

Ci, którzy twierdz±, ¿e zmiana orientacji seksualnej jest niemo¿liwa,zwykle definiuj± zmianê jako totalne i trwa³e uwolnienie od homoseksualnych zachowañ, antazji i pragnieñ u osób które uprzednio by³y homoseksualne w zachowaniach i pragnieniach.Nawet je¿eli zmianê zdefiniujemy w ten ekstremalny sposób twierdzenie to jest nieprawdziwe.Liczne badania donosz± o przypadkach totalnej przemiany.

Ci,którzy przecz± mo¿liwo¶ci pe³nej przemiany przyznaj±,¿e zmiana zachowañ jest mo¿liwa oraz, ¿e osoby,które by³y seksualnie aktywne z osobami obu p³ci,s± bardziej zdolne do przemiany.Dok³adne czytanie artyku³ów krytycznych wobec terapii ukierunkowanej na zmianê orientacji ukazuje,¿e autorzy,traktuj±cy t± terapiê jako nieetyczn±,uwa¿aj± j± za gwa³t wobec tych,którzy zmiany nie chc± a osoby homoseksualne pragn±ce zmiany oceniaj± jako ofiary spo³ecznej czy religijnej presji.

Nale¿y zauwa¿yæ,¿e prawie bez wyj±tku,ci którzy uwa¿aj± terapiê za co¶ nieetycznego,równie¿ odrzucaj± abstynencjê od pozama³¿eñskiej aktywno¶ci seksualnej jako minimalny cel,a w¶ród terapeutów,którzy akceptuj± czyny homoseksualne jako co¶ normalnego,wielu nie widzi nic z³ego w niewierno¶ci towarzysz±cej trwa³ym zwi±zkom, w anonimowych kontaktach p³ciowych,w ogólnej rozwi±z³o¶ci,w auto-erotyzmie,w sadomasochizmie i w innych pseudo-mi³o¶ciach.Niektórzy nawet proponuj± zredukowaæ restrykcje odno¶nie kontaktów seksualnych miêdzy doros³ymi i nieletnimi lub zaprzeczaj± jakoby wykorzystywanie seksualne dzieci prowadzi³o do negatywnych konsekwencji psychologicznych.

Niektórzy uwa¿aj±cy terapiê za co¶ nieetycznego kwestionuj± równie¿ udokumentowane teorie dotycz±ce rozwoju dziecka.Maj± oni tendencjê winiæ spo³eczn± opresjê za niew±tpliwe problemy dokuczaj±ce homoseksualnie aktywnym ch³opcom i doros³ym.Wszelkie wnioski z badañ musz± byæ oceniane w ¶wietle uprzedzeñ,które badacze do nich wnosz±.Gdy studium jest obci±¿one wyznawanym programem politycznym,jego warto¶æ znacz±co maleje.

Mo¿na popieraæ terapie,które zachêcaj± pacjentów by zastêpowali jeden rodzaj aktywno¶ci seksualnej innym.Niektórzy terapeuci np.nie uwa¿aj± pacjenta za„uleczonego”póki nie zaanga¿uje siê w aktywno¶æ seksualn± z osob± odmiennej p³ci,nawet je¿eli ten pacjent nie jest ¿onaty (Masters i Johnson1979). Inni zalecaj± pacjentom samogwa³t z wykorzystaniem innych wyobra¿eñ seksualnych.

Dla pacjenta,do¶wiadczaj±cego poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci,celem terapii musi byæ osi±gniêcie wolno¶ci do ¿ycia  w zgodzie z w³asnym stanem naturalnym.Niektórzy,borykaj±cy siê z poci±giem p³ciowym do osób tej samej p³ci wierz± i¿ byli powo³ani do ¿ycia w celibacie.Dyskutuje siê czy wolno dawaæ im do zrozumienia,¿e nie uzyskali tej wolno¶ci skoro nie do¶wiadczaj± ¿±dz ukierunkowanych na osoby odmiennej p³ci.Inni pragn± za³o¿yæ rodziny i mieæ dzieci.S± wszelkie powody by mieæ nadziejê,i¿ z czasem uda im siê osi±gn±æ ten cel.Nie nale¿y jednak ich przynaglaæ do ma³¿eñstwa,poniewa¿ jest wystarczaj±co du¿o dowodów na to,¿e ma³¿eñstwo samo w sobie nie stanowi kuracji na poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci.

Do¶wiadczeni terapeuci mog± pomóc w odszukaniu i zrozumieniu sk±d siê wziê³y trudno¶ci emocjonalne,które doprowadzi³y do ukszta³towania siê poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci i potem poprowadziæ leczenie ku rozwi±zaniu ich.Mê¿czy¼ni do¶wiadczaj±cy poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci czêsto odnajduj± jak ich to¿samo¶æ mêska negatywnie zareagowa³a na poczucie odrzucenia przez ojca czy rówie¶ników,czy te¿ na niedoskona³y wygl±d swego cia³a, co spowodowa³o smutek,z³o¶æ i niepewno¶æ.Podczas gdy te trudno¶ci emocjonalne s± leczone w ramach terapii,mêska to¿samo¶æ siê wzmacnia i poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci maleje.Jest to terapia wspieraj±ca dojrzewanie osobowo¶ci i stawania siê pe³nowarto¶ciowym mê¿czyzn±.

Kobiety o sk³onno¶ciach lesbijskich mog± u¶wiadomiæ sobie jak to konflikty z ojcem,lub innymi wa¿nymi mê¿czyznami w ich ¿yciu,doprowadzi³y do tego,¿e nie ufaj± mêskiej mi³o¶ci,wzglêdnie,¿e brak matczynej czu³o¶ci doprowadzi³ je do g³êbokiego pragnienia ¿eñskiej mi³o¶ci.Trzeba mieæ nadziejê,ze wgl±d w przyczyny z³o¶ci i smutku doprowadzi do przebaczenia i wolno¶ci.To wszystko wymaga czasu.W tym sensie mê¿czy¼ni i kobiety cierpi±cy z powodu poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci niczym nie ró¿ni± siê od innych osób do¶wiadczaj±cych problemów emocjonalnych i musz± siê nauczyæ jak przebaczaæ i uwalniaæ siê od problemów stanowi±cych pod³o¿e dla homouwik³añ.

Terapeuci,pracuj±cy z religijnymi pacjentami,powinni czuæ siê uprawnionymi do czerpania z bogactwa duchowo¶ci danej religii w tym procesie leczenia.S± wszelkie powody by mieæ nadziejê,¿e z czasem ci,którzy szukaj± wolno¶ci odnajd± j±,mówi±c o nadziei,musimy jednak zdawaæ sobie sprawê z tego,¿e pozostan± tacy,którzy tego celu nigdy nie osi±gn±.Mo¿emy siê znale¼æ w tej samej sytuacji co onkolog pediatra,który gdy zaczyna³ swoj± praktykê,a nie by³o jeszcze ¿adnej nadziei dla dzieci pora¿onych rakiem,uwa¿a³ to za swój lekarski obowi±zek pomóc rodzicom zaakceptowaæ to co jest nieodwracalne i zaprzestaæ marnowania swoich ¶rodków materialnych w pogoni za„kuracj±”.Dzisiaj prawie70% dzieci zdrowieje,ale nadal ka¿da ¶mieræ pozostawia zespó³ lekarski z okropnym poczuciem przegranej.Wraz ze wzrostem skuteczno¶ci prewencji i leczenia poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci ci,którzy nadal nie mog± siê z ni± uporaæ bêd± potrzebowaæ,bardziej ni¿ kiedykolwiek,wspó³czuj±cego i delikatnego wsparcia.Je¶li homoseksualizm traktujemy jako chorobê czy zaburzenie musimy pamiêtaæ,¿e pacjenta nale¿y traktowaæ ze wspó³czuciem i zrozumieniem,a nie z obrzydzeniem czy uprzedzeniami.
8. LEKARZE SPECJALI¦CI
Pediatrzy musz± znaæ symptomy zaburzenia identyfikacji p³ciowej (GID) i chronicznego braku m³odocianej mêsko¶ci.Przy wczesnym rozpoznaniu i odpowiedniej interwencji istniej± wszelkie powody do nadziei,¿e problem ten zostanie skutecznie rozwi±zany.Choæ g³ównym powodem leczenia dzieci jest pragnienie ul¿enia ich obecnemu nieszczê¶ciu leczenie GID i chronicznego braku m³odocianej mêsko¶ci mo¿e zapobiec rozwojowi poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci i problemom towarzysz±cym aktywno¶ci homoseksualnej w m³odo¶ci i ¿yciu dojrza³ym.

Wiêkszo¶æ rodziców nie ¿yczy sobie by ich dzieci anga¿owa³y siê w zachowania homoseksualne,ale rodzice dzieci nara¿onych na to czêsto opieraj± siê leczeniu.Informowanie ich o tym,¿e75% dzieci z objawami GID i chronicznego m³odocianego zniewie¶cienia,je¿eli nie podejmie siê interwencji do¶wiadczaæ bêdzie poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci oraz o zagro¿eniach zwi±zanych z aktywno¶ci± homoseksualn± mo¿e sk³oniæ ich do prze³amania oporu przeciwko terapii.Wspó³praca rodziców jest niezmiernie wa¿na je¿eli wczesna interwencja ma byæ skuteczn±.

Pediatrzy winni zapoznaæ siê z literatur± dotycz±c± leczenia.Rekers napisa³ szereg ksi±¿ek na ten temat. przedstawiaj± wyczerpuj±cy przegl±d literatury tematu w ksi±¿ce Gender Identity Disorder and Psychosexual Problems in Children and Adolescents(Zaburzenia identyfikacji p³ciowej i problemy psychoseksualne u dzieci i m³odzie¿y,1995), ak równie¿ wiele przyk³adów indywidualnych i zaleceñ terapeutycznych.

Lekarze maj±cy do czynienia z chorobami wenerycznymi,nabytymi przez pacjentów w nastêpstwie aktywno¶ci homoseksualnej,mog± informowaæ ich o mo¿liwo¶ciach leczenia psychoterapeutycznego i o grupach wsparcia je¿eli takowe s± dostêpne,oraz o tym,¿e w30% przypadków pacjenci,którzy tego pragn±,mog± osi±gn±æ zmianê orientacji seksualnej.W kontek¶cie prewencji zaka¿enia dodatkowe30% mo¿e prowadziæ ¿ycie abstynenckie lub zrezygnowaæ z bardzo ryzykownych zachowañ.Powinni te¿ popytaæ tych pacjentów o nadu¿ywanie narkotyków i alkoholu i zaleciæ leczenie je¿eli jest potrzebne,poniewa¿ szereg badañ wskazuje na ³±czne wystêpowanie chorób wenerycznych z nadu¿ywaniem substancji uzale¿niaj±cych.

Nawet przed epidemi± AIDS badanie mê¿czyzn uprawiaj±cych stosunki homoseksualne wykaza³o,¿e63% z nich nabawi³o siê chorób wenerycznych poprzez te stosunki.Mimo g³o¶nej edukacji w sprawie AIDS epidemiolodzy przewiduj±,¿e w najbli¿szej przysz³o¶ci50% mê¿czyzn uprawiaj±cych stosunki z mê¿czyznami stanie siê HIV pozytywnymi.Istnieje te¿ ryzyko zachorowañ na ki³ê,rze¿±czkê,¿ó³taczkê A, B, C, HPV i szereg innych chorób.

Profesjonali¶ci w zakresie troski o zdrowie psychiczne powinni zapoznaæ siê z pracami terapeutów,którzy skutecznie wyleczyli pacjentów do¶wiadczaj±cych poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci.Poniewa¿ poci±g p³ciowy do osób tej samej p³ci nie ma jednej przyczyny,ró¿ne osoby mog± wymagaæ ró¿nego typu leczenia,które czêsto jest rozwik³aniem z³o¿onego zespo³u przyczyn.£±czenie terapii z uczestnictwem w grupach wsparcia i z humanitarna trosk± o dobro pacjenta/klienta to te¿ opcje,które nale¿y braæ pod rozwagê.

Symptomy GID i chronicznej dzieciêcej zniewie¶cia³o¶ci u ch³opców musz± byæ traktowane bardzo powa¿nie.Dzieci zagro¿one wymagaj± natomiast specjalistycznej pomocy,szczególnie te,które by³y ofiarami seksualnego wykorzystywania.Nauczyciele maj± te¿ obowi±zek powstrzymywania dzia³añ dzieci,polegaj±cych na dokuczaniu i wy¶miewaniu dzieci nie spe³niaj±cych przeciêtnych norm w³a¶ciwych swojej p³ci.Nale¿y stworzyæ warunki doszkalania nauczycieli,tworzenia planów lekcyjnych i strategii przeciwdzia³ania dokuczaniu dzieciom.
9. WSPARCIE RODZINY
Gdy rodzice zauwa¿±,¿e ich syn lub córka do¶wiadczaj± poci±gu p³ciowego do osób tej samej p³ci lub anga¿uj± siê w aktywno¶æ homoseksualn±,zwykle jest to dla nich ogromny wstrz±s.W obawie o zdrowie dziecka,jego szczê¶cie i powodzenie w ¿yciu,zwykle przyjmuj± z wielk± rado¶ci± informacjê,¿e jest to stan nadaj±cy siê do leczenia i prewencji.Mog± znale¼æ wsparcie w gronie innych rodziców w tej samej sytuacji gromadzonych przez grupy wsparcia dla rodziców.Zwykle potrzeba im te¿ tego,by mogli podzieliæ siê swoj± trosk± w gronie kochaj±cych przyjació³ i rodzin.Rodziców trzeba informowaæ o symptomach zaburzeñ to¿samo¶ci p³ciowej (GID)i o mo¿liwo¶ciach prewencji problemów zwi±zanych z to¿samo¶ci± p³ciow±. Trzeba ich zachêcaæ by traktowali te symptomy powa¿nie i kierowali dzieci z zaburzeniami to¿samo¶ci p³ciowej do wykwalifikowanych pracowników ochrony zdrowia psychicznego o w³a¶ciwej postawie moralnej.


http://www.img.nep.pl/gify/zwierzeta/myszy/4.gif

Offline

 

#3 2010-09-09 17:19:58

 Kicia

http://www.javase.pl/templates/SonyEricsson/images/ranks/90.pngMega wymiatacz Postów

Skąd: Poznañ
Zarejestrowany: 2010-09-01
Posty: 2439
Punktów :   

Re: Homoseksualizm: Choroba ?Czy zaburzenie,które mo¿na leczyæ ?

Relacja prasowa z poszukiwañ w³asnej p³ci i to¿samo¶ci p³ciowej:

Dobra ¿ona i matka

Karolina, Warszawa: Pamiêtam jak w 1984 do kin wesz³o „Inne spojrzenie” z Szapo³owsk±. Kiedy zobaczy³am ten film, to siê przestraszy³am. „Nie chcê taka byæ” – my¶la³am. – „Nie chcê tego wszystkiego prze¿ywaæ.” Postanowi³am siê wyleczyæ z homoseksualizmu. Mia³am mê¿a i dzieci. Zdecydowa³am wszystko po¶wiêciæ rodzinie.

Razem z mê¿em wybrali¶my siê do seksuologa, pojechali¶my do Warszawy, do docenta. Zacz±³ nam t³umaczyæ, ¿e homoseksualizm to nie choroba, ¿e ludzie siê tacy rodz±, tak jak siê rodz± z blond w³osami albo z niebieskimi oczami i ¿e on nie widzi sposobu, ¿eby mnie mo¿na by³o z tego leczyæ.

Nie uwierzy³am mu. Nie uwierzy³am mu, ¿e nad tym nie da siê panowaæ. Tak strasznie chcia³am siê zmieniæ; pomy¶la³am, ¿e facet gada bzdury, ¿e kto jak kto, ale ja na pewno sobie z tym poradzê. Nie takie rzeczy siê robi³o. I tak zaczê³am autoterapiê.

Przede wszystkim odciê³am seks – sobie i mojemu mê¿owi. ¯yli¶my jak bia³e ma³¿eñstwo. Wierzy³am, ¿e je¶li siê nie my¶li o seksie, to mo¿na sobie z tym poradziæ. W 1986 wst±pi³am do ¦wiadków Jehowy. Potrzebowa³am wsparcia w moim „leczeniu”, a oni mi je dali.

Chcia³am byæ dobr± ¿on±, matk±, gospodyni±, bardzo siê stara³am, a oni byli ze mnie zadowoleni. Pracowa³am te¿ na rzecz zboru – 1000 godzin rocznie, za darmo, jako wolontariuszka. Oczywi¶cie nie powiedzia³am im o sobie – ¦wiadkowie Jehowy za homoseksualizm wykluczaj± ze zboru.

To by³o jak wej¶cie w inny ¶wiat. Po kilku latach takiego ¿ycia wpad³ mi w rêce artyku³ na temat ludzkiej seksualno¶ci, który na nowo obudzi³ we mnie wszystko, o czym chcia³am zapomnieæ. Wiedzia³am ju¿, ¿e muszê i¶æ do psychologa.

Nie wiedzia³am gdzie, wiêc znalaz³am Poradniê Wychowawczo-Zawodow± dla M³odzie¿y. Pani psycholog nie czu³a siê na si³ach rozmawiaæ ze mn± o moich problemach i poleci³a mi inn± terapeutkê. Trafi³am do siostry zakonnej, która leczy³a mnie za pomoc± wchodzenia w trans. Le¿a³am na tapczanie otulona kocem, rozlu¼nia³am ca³e cia³o i wchodzi³am w stan relaksu. Dziêki temu znik³y moje problemy z bezsenno¶ci±. Kiedy jednak dosz³y¶my do najwa¿niejszego problemu, siostra powiedzia³a, ¿e nie mo¿e ze mn± prowadziæ dalej terapii, bo na ni± oddzia³ujê seksualnie. Ja oczywi¶cie odczyta³am to tak, ¿e jestem z³a, popsuta i trzeba mnie leczyæ. A naprawdê to siostra zakonna by³a zboczona...

Trafi³am do nastêpnej terapeutki, ale z ni± w ogóle nie rozmawia³am o seksie. Ba³am siê, a ona ucina³a ka¿d± próbê rozmowy. Po pó³tora roku zosta³am skierowana na grupê terapeutyczn±, ale tam zupe³nie nie by³o warunków, aby mówiæ o sobie i swoich problemach. Przesta³am wiêc kontaktowaæ siê z psychologami. Musia³am poradziæ sobie sama. Psycholodzy okazali siê w temacie band± nieuków niezdolnych do rozmowy o problemach ¿ycia seksualnego, orientacji i podobnych zaburzeñ.

Po 30 latach ma³¿eñstwa postanowi³am odej¶æ od mê¿a. W 2001 roku odesz³am te¿ od ¦wiadków. Przeprowadzi³am siê do Warszawy. I tak powolutku zaczê³am stawaæ na nogi. Godziæ siê ze sob±, akceptowaæ siebie - jako kobietê i jako lesbijkê. Bardzo pomog³a mi w tym moja partnerka, ale okaza³o siê to szybko kolejn± pust± uliczk±. Szybko siê okaza³o, ¿e kole¿anka les lubi du¿o dziewczyn i nie daje ¿adnej gwarancji na udan± mi³o¶æ a jedynie szuka dora¼nego wy¿ycia seksualnego w cyniczny sposób u¿ywaj±c s³owa mi³o¶æ.

Wróci³am w koñcu do mê¿a, który w tym czasie zaj±³ siê medytacjami zen i rad¿a jogi, g³ownie z powodu naszego rozstania. Gdy pozna³am techniki medytacyjne i kilku ró¿nych guru, którzy nie wstydz± siê rozmawiaæ o seksie i innych orientacjach podda³am siê terapiom niekonwencjonalnym. Przesz³am TOK - Terapie Odkatoliczania Kobiety, tantryczn± terapiê identyfikacji w³asnej p³ci i wszystko siê jako¶ pouk³ada³o, na nowo odkry³am warto¶æ po¿ycia z moim mê¿em, teraz postrzeganym jako mê¿czyznê, a nie tylko ojca dzieci.

Jestem wdziêczna losowi, ¿e pozwoli³ mi rozpoznaæ i umocniæ moj± Prawdziw± Naturê, usun±æ problemy z to¿samo¶ci± p³ciow±. Cieszê siê ¿e jestem z powrotem normaln± kobiet±, chocia¿ po takich ciê¿kich i bolesnych przej¶ciach.


http://www.img.nep.pl/gify/zwierzeta/myszy/4.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi

[ Generated in 0.068 seconds, 10 queries executed ]


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.dill.pun.pl www.nspjmyslowice.pun.pl www.rodzinkafd.pun.pl www.gothicsite.pun.pl www.shaolin-silkroad.pun.pl